Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Dzielimy się na grupy i jedni z nas są na plaży, inni nad basenem. Mamy w planach wizytę w tutejszym delfinarium. Show jest rzeczywiście ciekawe, a zwierzaki wyglądają na bardzo zżyte ze swoimi opiekunami i dobrze pielęgnowane.
W naszym hotelu sporo ludzi. To dla nas nowość, bo do tej pory podróżowaliśmy sami przez Kubę. Oswajamy się z tym klimatem, nikt mnie nie przekona do hoteli all inclusive. Nigdy przenigdy, ale czego się nie robi dla dzieci przez dwa dni.
Oczywiście mimo 5 gwiazdek i oferty all inclusive Kuba jest Kubą i nie da się obejść braków, choćby pomidorów, których tutaj nie ma już drugi tydzień. Nie ma soczystych mango, na które teraz akurat jest sezon w kraju, nie ma wielkich jak piłki awokado, za to są szparagi z puszki i fasolka ze słoika. Nie zrozumiemy tych mechanizmów.
Widać łapówkarstwo, wynoszenie piwa przez gości dla swoich ulubionych kelnerów, chowania napiwków pod talerz dla kucharzy - mamy cały przegląd trików jak sprzed 30 lat…
