Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
To były piękne, ale bardzo trudne dni. Najbardziej dał się nam we znaki pył i kurz. Afryka jest teraz bardzo sucha, część naszych przejazdów to auta otwarte 4 × 4, które nie szczędziły nam piachu, pyłu, kurzu, słońca. Było przyjemnie kiedy auto jechało, ale podczas postojów natychmiast robiło się piekielnie gorąco. Do tego tumany kurzu, także w naszych oczach, uszach i nosach.
Dwa auta wymusiły też podział w grupie, co zawsze stanowi kłopot w funkcjonowaniu grupy jako jednego zespołu podczas wyjazdu.
Namioty, jak się okazało, dla wielu największe wyzwanie, zdały egzamin. Wśród nas byli harcerze, osoby zaznajomione z życiem obozowym, ale i żółtodzioby, którzy nocowali pod namiotem pierwszy raz w życiu.
Oswoiliśmy życie obozowe bez większych problemów. Wygodą była toaleta w każdym namiocie i prysznic. Nauczyliśmy się kąpać na akord, wtedy kiedy będzie gorąca woda, a nie wtedy kiedy mamy na to ochotę.
Przez dwa tygodnie jedliśmy dość proste, ale smaczne dania przygotowywane przez naszą obozową kucharkę. Trzymaliśmy się zdrowo niemal do końca naszej trasy.
Bardzo pomocne była sekcja przekąskowa, Ciocia Sława przygotowała szczodre zapasy sera, kabanosów, przekąsek, którymi podratowywała nas na całej trasie aż do ostatniego dnia.
Byśmy nie tęsknili za pyszną kawą, Asiunia z sesji kawowej, nie tylko podarowała nam kubeczki uniwersalne, ale i codziennie raz a czasem nawet dwa parzyła kawę z przenośnego ręcznego ekspresu. Już tęsknimy za gromkim hasłem „Kawa” po przebudzeniu.
By nam było miło, Becia z sekcji oświetleniowej, zabrała ze sobą wiele świeczek i światełek, które rozłożone na naszych stołach pod namiotem albo podwieszone pod sufitem namiotu jadalni napawały rodzinną atmosferą i ciepłem, tealighty na stole, gwiazdy i ognisko to było to.
Nigdy nie brakowało nam też muzyki, Piotr przygotował fantastyczną playlistę z afrykańskimi utworami, które dozował nam na całej trasie, dopasowując je do sytuacji i okazji. Nie tylko poznaliśmy wiele wspaniałych utworów, ale i dowiedzieliśmy się mnóstwo o historii tych utworów. Melodia z „Pożegnania z Afryką” z obrazową narracją Piotra zostaje z nami na długo.
Ula i Krzyś jak zwykle zapisali się podczas wycieczki nalewkami domowej roboty oraz fantastycznymi zdjęciami. Dzielnie targali ze sobą aparaty, obiektywy na całej trasie będąc w gotowości, by łapać wschody i zachody słońca, ustawiali nam samochody, by złapać najlepsze światło.
To dzięki Krzysiowi podczas ostatniej kolacji mieliśmy okazję spróbować robaków mopane. Krzyś na każdy wyjazd już od kilku lat przygotowuje swoją listę bestsellerów kulinarnych, a robaki chodziły za nim od pierwszego dnia pobytu.
Każdy z grupy dołożył mały kamyczek do naszej wyprawy. Pomagaliśmy sobie nawzajem, częstując się cukierkami, pierniczkami, rumem z Seszeli, herbatą earl grey, pożyczaliśmy plasterki, igły, leki odkażające.
Kiedy zmęczenie ustąpi miejsca wspomnieniom, jestem pewna, że z rozmarzeniem i tęsknotą zaczniemy przeżywać tę wyprawę na nowo.
Dziękuję Wam bardzo!
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "