Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Może nie o świcie, ale wcześnie rano wyruszamy z miejscowości Ranohira, skąd – już z lokalnym przewodnikiem – ruszamy do Parku Narodowego Isalo. Czeka nas kolejny wspaniały dzień na Madagaskarze!
Z małego parkingu zaczynamy dzisiejszy trekking. Szlak prowadzi przez las położony w niewielkiej dolinie. Po drodze mijamy miejsce campingowe – dla tych, którzy wolą spać pod namiotem, w samym sercu przyrody. To także dom lemurów Katta – tych z charakterystycznie pręgowanym ogonem, kojarzonych przez wielu z królem Julianem z filmu Madagaskar. Co prawda w rzeczywistości to samice przewodzą stadu, ale Julian był sam… więc można mu wybaczyć tę królewską rolę.
Zwierzęta są ciekawe nas, ale my chyba jeszcze bardziej ich. Obserwujemy, jak skaczą po drzewach, przechadzają się po ziemi, jedzą liście.
Wędrujemy dalej i wzdłuż ścieżki prowadzącej w głąb parku napotykamy rodzinę Sifak Verreauxa – innego gatunku lemurów. Poruszają się zupełnie inaczej niż Katta, mają inny kształt pyszczków i odmienne umaszczenie. Nie możemy oderwać od nich oczu. Na drzewach przewodnik dostrzega i pokazuje nam także kameleony – doskonale zakamuflowane wśród gałęzi, zlewające się z otoczeniem.
Kontynuujemy wędrówkę przez wąwóz, aż docieramy na jedno z najwyższych wzniesień w parku. Stąd rozciąga się spektakularny widok na całą okolicę. Delektujemy się ciszą, spokojem i dzikością przyrody.
Zaczynamy powrót – przez wąwóz z wodospadem i dwoma naturalnymi basenami. To idealne miejsce na kąpiel w czystej, przyjemnie chłodnej wodzie. Po krótkim odpoczynku wracamy w stronę samochodu. Ścieżka prowadzi dnem kanionu, wzdłuż wąskiej rzeczki, która w porze deszczowej zmienia się w rwącą rzekę – wtedy ten fragment parku jest zamknięty dla turystów.
Po drodze znów spotykamy lemury Katta i Sifaki. Na parkingu kończymy naszą wędrówkę i wracamy do Ranohira, gdzie w lokalnej restauracji czeka na nas lunch. Przy toalecie spotykamy... żółwia – domowe zwierzątko gospodarzy.
Kolejnym punktem dnia jest wizyta w miasteczku Ilakaka, słynącym z wydobycia szafirów. Niestety, sklep i warsztat jubilerski okazują się dziś zamknięte. Udaje się jednak przekonać ochroniarza, by pojechał z nami do miejsca wydobycia kamieni.
Przejazd przez Ilakaka to przygoda sama w sobie – bus musi pokonywać głębokie dziury, więc kilka razy wysiadamy, by nie uszkodzić podwozia. To nie jest miejsce turystyczne – mijani mieszkańcy uśmiechają się, wołają „Vazaaa!”, częstują przekąskami ze straganów. To niesamowite doświadczenie – pełne autentyczności i serdeczności. A że wracamy tą samą drogą – mamy tę przygodę razy dwa!
Docieramy do kopalni – ogromnego obszaru z szybem za szybem, prowadzącymi kilka metrów w głąb ziemi. To właśnie tam spuszcza się osoby – najczęściej kobiety i nastolatki – które ręcznie wydobywają piasek. Ten następnie przesiewany jest na wielkich sitach i pakowany do worków. Dalej niesie się je nad pobliską rzekę, gdzie w tradycyjny sposób wypłukuje się kamienie szlachetne. Wszystko odbywa się bez użycia maszyn – tylko praca rąk.
Wracający z pracy chłopcy z łopatami mijają nas, rozbawieni, uśmiechnięci, rozmawiają i śmieją się. Idą wykąpać się w jeziorze, które dziś wypełnia dawny szyb wydobywczy.
Pożegnawszy naszego przewodnika, wracamy pieszo przez Ilakaka. Po drodze zatrzymujemy się jeszcze przy słynnej formacji skalnej – tzw. „oknie”, które stało się jednym z symboli tego regionu. To idealne miejsce, by zakończyć dzień i zobaczyć zachód słońca.
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"