Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Gruzja 21-28.09.2023

Signaghi – Stepancminda


26-09-2023

Z widokiem na Warszawę

Wczesnym rankiem kontynuujemy jeszcze zwiedzanie Sighnagi – spacerujemy wzdłuż XVIII murów miasta ciągnących się na 2,5 km. Świeci słońce, miasteczko wydaje się leniwie uśpione.

Po drodze mijamy hotel w budowie z wypisanym na ścianie numerem telefonu – dzwonimy, bo czemu nie? Przybiega opiekun tego miejsca i wpuszcza nas na niewykończony taras widokowy, skąd podziwiamy panoramę. Gospodarz żartuje, że możemy stamtąd zobaczyć nawet Warszawę… Nie dowierzamy, a on pokazuje nam widokówkę z Warszawą, którą trzyma w dłoni.

Malowniczy gruziński cmentarz 

Dochodzimy do tonącego w zieleni gruzińskiego starego cmentarza z przepięknym widokiem na dolinę. Cmentarze gruzińskie są specyficzne – jest wiele grobów, które mają tablice z dużymi zdjęciami pokazującymi całą postać i np. to, co lubił nieboszczyk, np. na zdjęciu jest też samochód, czy motocykl.

Z bajkowego miasteczka Sighnagi o rdzawoczerwonych dachach wyruszamy w drogę do Stepancmindy (dawniej Kazbegi), miejscowości położonej u stóp najwyższej góry Gruzji – Kazbek (5054 m n.p.m).

Drogą Wojenną w stronę gór Kaukazu

Jedziemy słynną Drogą Wojenną, jedną z najbardziej malowniczych dróg świata,  która biegnie od Tbilisi (stolicy Gruzji) do Władykaukazu, należącej do Rosji stolicy Osetii Północnej. (208 km). Droga ta, mimo swojej groźnej nazwy oferuje przepiękne widoki, gdyż przebiega przez góry Wielkiego Kaukazu. Już w starożytności droga ta stanowiła ważny szlak komunikacyjny - wykorzystywały ją armie (np. rzymskie, perskie, mongolskie), kupcy, a nawet całe ludy wędrujące między Azją i Europą My zatrzymujemy się w najwyższym punkcie – na Przełęczy Krzyżowej na wysokości  2379 m n.p.m. Podziwiamy przepiękne wysokogórskie widoki. W tym miejscu wznosi się też dyskusyjnej urody pomnik przyjaźni gruzińsko – rosyjskiej. Jest to sporych rozmiarów rotunda pokryta kolorową mozaiką przedstawiającą sceny z życia Gruzji i Rosji. Wzniesiona została w 1983 r. u schyłku ZSRR w dwusetną rocznicę podpisania traktatu o przyjaźni między Kartlią (Gruzją) a Rosją. Założeniem układu była obrona Gruzji przed Persami. Chciano dobrze - a wyszło… jak zawsze. Gruzja wpadła w ręce imperium rosyjskiego.

Jazda Drogą Wojenną wymaga dobrych umiejętności – są tu liczne zakręty, przepaście oraz wiele samochodów ciężarowych. Nasz gruziński kierowca – Kacha pokonuje ją z wielką rozwagą i świetnie sobie radzi. Czujemy się całkowicie bezpieczni.

Stepancminda

Pod wieczór dojeżdżamy do Stepancmindy. Przed kolacją udaje nam się wyruszyć jeszcze z naszym gruzińskim przewodnikiem Niką do małej wioski górskiej, w której żyją na stałe tylko 4 osoby.

Przepiękne widoki, mgły unoszące się nad dolinami. Wydaje nam się, że jesteśmy gdzieś na końcu świata, zawieszeni pomiędzy niebem a ziemią…

Na koniec jeszcze po kieliszku ognistej czaczy (gruzińskiego wysokoprocentowego trunku produkowanego z wytłoczyn winogron) zagryzionej jabłkiem w tawernie usytuowanej przy cerkwi 


Następny dzień


Pojechali i napisali: