Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
W obozie panuje całkowita cisza. Tylko w namiotach naszej grupy rozpoczyna się ruch i przygotowania do podróży. Lekko zaspani, wsiadamy do samochodów 4 × 4, aby wyjechać z pustyni. Przesiadamy się do busa i kolejne dwie godziny przemierzamy trasę do miejscowości Nizwa. Czas nas goni, bo przed nami dodatkowa atrakcja dnia.
Jest nią targ zwierząt, który co piątek w godzinach wczesno-porannych odbywa się w tym mieście. Okoliczni hodowcy zwierząt (przede wszystkim kóz/krów/wielbłądów) przybywają do Nizwa, aby sprzedać swój dobytek. Miasto tego dnia jest pełne gwaru i zamieszania. Docieramy na targ i rozpoczyna się szaleństwo zdjęć i wrażeń.
Z wielkim zainteresowaniem oglądamy odbywający się przed nami "spektakl". Sprzedawcy pośpiesznie biegają dookoła zainteresowanych, wykrzykując ceny i pokazując swoje zwierzęta. Gdy spotykają się dwie strony, rozpoczyna się negocjacja i sprzedaż. W targu uczestniczą przede wszystkim mężczyźni. Jest to dla nas okazja, aby zobaczyć prawdziwą codzienność Omańczyków.
Nasyceni widokami targu zwierząt przemierzamy kolejne sektory Suku. Najpierw próbujemy daktyli — w Omanie jest ich ponad 200 gatunków. Wachlarz słodkości, twardości, koloru, sprzedawanych owoców jest przeogromny. Ale na tych słodkościach nie poprzestajemy. Pojawia się kolejna charakterystyczna dla Omanu słodycz - halva. Nie jest ona jednak tym, z czym się nam ta nazwa kojarzy. Jest to bowiem galaretowaty deser, robiony na bazie cukru i kilku dodatkowych składników (orzechy, kardamon, szafran itp.). Niektórym uczestnikom przypada do gustu, innym nie).
Zaczyna się robić ciepło, więc z przyjemnością wypijamy sok ze świeżych granatów. Daje nam on siłę na kolejne godziny zwiedzania.
Miasto Nizwa było kiedyś stolicą Omanu. Dziś poza sukiem wizytówką miasta jest przepiękny, odnowiony fort. Pochodzi z 17 wieku, a udostępniono go do zwiedzania w 1995 roku. Obejmuje dwie części - fort, jak i zamek (wybudowany ponad 1000 lat temu). Wspinamy się na owalną basztę o wysokości 35 metrów. Jest gorąco, ale widoki ze schodów baszty zachęcają do wysiłku. Przed oczami pojawia nam się panorama miasta, meczet, jak i gaje palm daktylowych.
A wszystko na tle przepięknych gór Jebal Achdar (Zielonych gór). Zwiedzamy kolejne wystawy i pokoje zamku, a na koniec po raz kolejny mamy okazję doświadczyć omańskiej gościnności. W jednym z pomieszczeń, gdzie zasiada duża grupa Omanek, zostajemy zaproszeni na poczęstunek i wspólne zdjęcia. Na tym jednak się nie kończy. Są i tańce i wspólne rozmowy. Ku naszemu zaskoczeniu do zabawy zostają zaproszeni również Panowie (w Omanie często kobiety przebywają w osobnych pomieszczeniach niż mężczyźni).
Wspólnie delektujemy się szaloną chwilą z lokalnymi paniami. Ponieważ jest piątek (dzień święty dla muzułmanów/weekend) w forcie odbywa się pokaz lokalnych tańców i śpiewu. Jego obejrzenie dodaje kolorytu naszej wizycie w forcie.
Następnie wsiadamy do busika i wyjeżdżamy poza centrum Nizwy, aby zobaczyć słynny Falaj Daris. To system podziemnych kanałów nawadniający (jeden z 5), wpisany na światową listę UNESCO. W kraju, gdzie 85% obszaru obejmują pustynie i półpustynie, a średnia ilość opadów w ciągu roku jest mniejsza niż 75 mm, takie rozwiązania gwarantują życie. Systemy te stosowane są od ponad 2000 lat, a ostatnio przeprowadzone spisy, wykazały, że działających systemów jest w całym Sułtanacie ponad 3 tysiące.
Falaj Daris ciągnie się przez 8 km, ale my dotarliśmy do odcinka, który znajduje się w parku i jest udostępniony do korzystania dla lokalnych. Tu można zażyć kąpieli w przecudownie przezroczystej wodzie. Nie skorzystaliśmy z tego przywileju, bo zbliżał się czas lunchu i nasze żołądki wzywały nas na posiłek. Pyszny lunch w restauracji na Starym Mieście, a potem przejazd do hotelu na zasłużony odpoczynek.
Popołudnie spędzamy na relaksie - kąpieli w basenie i korzystaniu z uroków hotelu. Dzień kończymy przepyszną kolacją w hotelowej restauracji.
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "