Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Tunezja 25.04-5.05.2024

Rodzinna majówka w Tunezji


25-04-2024

Czy Tunezja to dobry wybór?

Wygodny lot to był jeden z argumentów za Tunezją. Poza tym nigdy nie byłam w tym kraju. Interesował mnie od zawsze, choć po lekturze wpisów na wielu blogach i w przewodnikach mina mi rzedła, bo opinie były dość krytyczne i nie dawały nadziei na udany wyjazd.

Jednak po raz kolejny przekonałam się już pierwszego dnia, że tylko strach ma wielkie oczy, że inaczej wygląda opis Tunezji nawet najlepszych blogerów, ale oglądanej podczas jednodniowej wycieczki fakultatywnej z hotelu na plaży w głąb kraju i z powrotem w tłumie innych wycieczkowiczów.

Objazd po Tunezji

Jak zwykle zaplanowałam objazd kraju, uwzględniając wszystkie najważniejsze miejsca.

Mieliśmy sami prowadzić auto. Jego wypożyczenie nie należało do najłatwiejszych, bo wybór aut był dość ograniczony, mimo że zabrałam się za szukanie pojazdu już w styczniu. Potem wypożyczalnia zmieniła nam jeszcze samochód, ale ostatecznie właśnie odebraliśmy kluczyki do naszego Polo. Sama procedura odbioru auta jak i jego stan odbiega od wypożyczalni gdzie indziej, ale my lubimy takie klimaty i w ogólne nam to nie przeszkadzało.

Ruch na ulicach Tunisu oswoiliśmy bardzo szybko. Miejscowi, zarówno mężczyźni jak i kobiety, jeżdżą z fantazją, ale bardzo zdecydowanie. Ważne, by nie być zawalidrogą i po prostu jechać. Mapy offline ruszyły natychmiast, miejscowa karta sim to tylko 2 minuty formalności, Tunezja stała dla nas otworem.

Hotel w Tunisie

Hotel, który znalazłam, musiał spełniać jeden warunek: basen, a ze względu na pogodę, podgrzewany. Znalazłam tak, jeden z wielu sieciowych hoteli, ten pewnie liczący już dobre 20 lat.

I choć stracił pewnie stary powiew luksusu, to spełnił nasze oczekiwania w pełni. Basen był i to najważniejsze.

Jedzenie w Tunezji

Zanim jednak basen, ruszyliśmy na poszukiwanie czegoś do jedzenia. Pierwszy kontakt z kuchnią tunezyjską był bardzo udany. Pyszne pierogi smażone i wielkie zwane tu brik, kebaby z rusztu i zupa rybna. Do tego świeży chleb z sosami, obowiązkowo z super ostrą harissą. Herbata miętowa na deser.

Po powrocie do hotelu basen i odpoczynek.


Następny dzień


Pojechali i napisali: