Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Las Vegas jeszcze śpi, albo jeszcze nie poszło spać, kiedy my się budzimy i wyjeżdżamy z hotelu. Zatrzymujemy się przy jednym z najsłynniejszych znaków na świecie... Welcome to Fabulous Las Vegas!
Sesja zdjęciowa i jedziemy na śniadanie do naszej ulubionej sieciówki z pysznymi śniadaniami.
Zanim na dobre opuścimy Nevadę, tak sobie myślę, że ile osób tyle wrażeń z Miasta Grzechu, wyrastającego nagle na środku pustyni.
Możecie nie polubić Las Vegas, możecie je pokochać. Ale jedno jest pewne: znak nie kłamie- rzeczywiście jest Fabulous!!
Przed nami chyba najdłuższy przejazd - bo decydujemy się na odwiedzenie najgorętszego miejsca na ziemi - czyli słynnej Doliny Śmierci. Nazwa brzmi groźnie, bo i tak było- w połowie XIX wieku kiedy wybuchła gorączka złota i poszukiwacze chcieli skrócić sobie drogę do Californi właśnie jechali tą doliną. Dotarli ledwie żywi, kilku zostało tu na zawsze. Stąd nazwa tego niesamowitego miejsca.
Jak widać, niektórzy wolą drogę na skróty, inni wybierają Dolinę Śmierci, by zmierzyć się ze sobą, temperaturą i pustkowiem. To tutaj jest organizowany Badwater 135 Ultramaraton — najtrudniejszy bieg na świecie, przy temperaturze około 50 stopni... Na pokonanie 135 mil (czyli 217 km) uczestnicy mają 48 godzin. Kocham ciepło i upały, ale biec tutaj- szacun.
W Dolinie Śmierci odwiedzamy wszystkie punkty widokowe, każdy inny, każdy zjawiskowy. Największe wrażenie zrobiło na nas Badwater - czyli słone jezioro, które jest najniżej położnym punktem w Ameryce Północnej - 86 m poniżej poziomu morza. Wody nie widać, ale solnisko jest niesamowite - biel aż pali w oczy, temperatura powietrza to prawie 40 stopni i do tego gorący wiatr... Wszystko wydaje się nierealne, bo znad powierzchni soli unosi się lekka mgła, a błękitne niebo staje się aż kobaltowe.
Poszliśmy kawałek po soli, która chrupała pod butami jak śnieg, to naprawdę wyjątkowe i niesamowite miejsce.
Wyjeżdżając jeszcze zahaczamy o tęczową górę - w zasadzie małą namiastkę, ale skały tutaj mają rzeczywiście różne kolory. Zresztą sama droga jest mega widowiskowa- prowadzi wśród skał, które tworzą tunele.
Jeśli myślicie, że wszędzie na świecie jest zasięg telefonów, to zapraszamy serdecznie do USA. Są miejsca bez zasięgu - i to przez wiele godzin. Tak więc wyciągnęliśmy nasze papierowe mapy i ruszyliśmy dalej do dzisiejszego miejsca noclegowego.
Niekończące się przestrzenie, przepiękne widoki, góry, doliny, rzeki… zatrzymaliśmy się na burgery w małej miejscowości po drodze, bo zaczynało się już robić późno. Miejscowość trochę jak z filmu - po trzęsieniu ziemi część domów opuszczona, ale tuż za nimi wielka fabryka… fajny sklep ze wszystkim, z przemiłym właścicielem, który opowiedział historię tego miasteczka i jak to się stało, że przeprowadził się „na wieś” z Los Angeles. Dowiedziałam się też, że jeśli ma się pochowaną bliską osobę na swoim terenie, to nie trzeba płacić podatków od nieruchomości…
Na burgery wjechaliśmy kawałek dalej - budka przy drodze, ale jedzenie bardzo dobre. Przed nami jeszcze sporo kilometrów do przejechania- to najdłuższy przejazd tej wyprawy.
Do hotelu dojeżdżamy wieczorem. Czas na zasłużony odpoczynek po pełnemu wrażeń dniu.
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"