Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Namibia 21.11-3.12.2024

W drodze do Swakopmund


24-11-2024

Uroki poranka

Rzadko na naszych trasach objazdowych mamy tak leniwe śniadanie i wyjazd dopiero o 11:00. Ale sytuacja jest wyjątkowa, miejsce niezmiernie urokliwe i nikomu nie byłoby łatwo opuszczać je zbyt wcześnie.

Dlatego spotykamy się na śniadaniu, korzystamy do ostatniej chwili z baseników w pokojach, tarasu i pięknej pustyni dookoła.

Na sam koniec jeszcze kilka ciekawostek konstrukcyjnych i niestety ruszamy dalej.

Tradycyjna szarlotka

Po krótkiej trasie zatrzymujemy się na pysznej pachnącej cynamonem i robionej na maśle szarlotce. Do tego wraki samochodów, wiewiórki, których nie ma tu teraz zbyt wiele, bo upał sięga zenitu, jest piekielnie gorąco.

Zwrotnik Koziorożca

Nawet na kolejnym przystanku przy tablicy z napisem Zwrotnik Koziorożca tylko symbolicznie ronimy sobie zdjęcie grupowe, a potem indywidualne i pędzimy dalej.

Trasa piękna, nawet jak na Namibię spory ruch.

Przystanek kolejny nieopodal Kanionu Kuiseb, przy drzewach kołczanowych jemy lunch. Jak zwykle u nas całkiem wesoło.

Teraz już ciurkiem staramy się dotrzeć na miejsce noclegu, czyli  do Swakopmund.

Flamingi

Nagle przy drodze pojawiają się brodzące po kolana w wodzie flamingi. Ochoczo prosimy o zatrzymanie busa i wyskakujemy na zdjęcia. Jakież jest nasze zdziwienie, kiedy okazuje się, że po upale nie został ślad, a na zewnątrz wiele wiatr, jest bardzo rześko i świeżo i na pewno około 20 stopni mniej. Aż nie do wiary, że tak szybko mogła zmienić się pogoda.

Swakopmund 

Docieramy do Swakopmund w sam raz, by jeszcze wykąpać się i doubierać przed kolacją. A potem ku przerażeniu naszego przewodnika idziemy pieszo na kolację. Spacer zajmuje na pewnie około 10 minut, ale dla naszego przewodnika jest to nie do pomyślenia, że chce się nam spacerować po zimnym i mokrym mieście.


Następny dzień


Pojechali i napisali: