Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Zjeżdżamy jeszcze bardziej na południe.
Po śniadaniu pakujemy nasze walizy i wyruszamy z Hue (miasta studenckiego). Kierujemy się w stronę Hoi An (miasta tradycji, kultury i rzemiosła).
Przed nami około 3 h drogi, ale nie mamy okazji odczuć monotonni podróży.
Pierwszy przystanek – farma ostryg! Zatrzymujemy się we wsi Lang Co i przesiadamy na prostą rybacką łódkę. Nasz przewodnik, który jest rybakiem w Lang Co opowiada, w jaki sposób hodowane są ostrygi w tej części Wietnamu. Dowiadujemy się, że małe ostrygi kupowane są z zatoki Ha Long Bay, a następnie umieszczane w wodach zatoki Lang Co.
Zatoka ma dostęp do 2 źródeł wody – słodkiej spływającej z gór oraz słonej wpływającej z oceanu. Podobno ostrygi najbardziej lubią takie połączenie. Kiedy następuje przypływ, na farmie pojawia się więcej wody słonej, która jest potrzebna ostrygom do życia. W trakcie odpływu mamy natomiast więcej słodkiej górskiej wody, którą ostrygi bardzo lubią.
Niestety, w ostatnim czasie przez Wietnam przeszło kilka tajfunów, które poniszczyły mienie rybaków. Także ostrygi ucierpiały, ponieważ na skutek silnych deszczy woda w zatoce zrobiła się zbyt słodka i część hodowli umarła.
Szczęśliwie dla nas nadal można jednak trafić na żywe ostrygi. Szczęśliwie, bo mamy okazję ich spróbować zaraz po wyjęciu z wody! Po zjedzeniu każdy z nas odczuwa inne wrażenia. Dla jednych taka ostryga to rarytas, a dla innych nowe doświadczenie – niekoniecznie smaczne.
Z farmy jedziemy na lunch w niecodzienne miejsce – na stację kolejową.
W ostatnim czasie w Lang Co wybudowano restaurację, która w przyszłości ma zostać przystankiem podczas podróży koleją parową na trasie Hue – Da Nang. Prywatni przedsiębiorcy współpracują obecnie z rządem, aby przywrócić świetność kolei parowej w formie atrakcji turystycznej.
Po lunchu zgodnie stwierdzamy, że w tej restauracji pociągi MUSZĄ się zatrzymywać. Jedzenie jest przepyszne!
Droga zaczyna wić się serpentynami, bo wjeżdżamy w góry. Jesteśmy na tzw. Hai Van Pass, czyli na przełęczy łączącej Hue z Da Nang. Na szczycie znajduje się granica pomiędzy prowincjami o tych samych nazwach. Musimy zrobić jak najwięcej zdjęć, ponieważ z góry widać po jednej stronie wybrzeże w prowincji Hue a po drugiej wybrzeże i wieżowce Da Nang. Ciągną się aż po horyzont!
Do Hoi An docieramy wczesnym popołudniem. Szybkie zameldowanie się w hotelu i lecimy do miasta! W planach mamy spacer z przystankami w ważnych punktach starówki. Na początek fabryka produkująca jedwab. Mamy okazję zobaczyć krok po kroku, jak wygląda proces tworzenia materiałów jedwabnych – od wylęgania się jedwabników, poprzez ich wzrost, a następnie tworzenie nici.
Hoi An możemy określić miastem rzemieślniczym, dlatego idąc uliczkami starego miasta, co kawałek widzimy sklepy krawieckie, kaletnicze, rzeźbiarskie i artystyczne. Aż trudno oderwać oczy! Każdy z nich przyciąga naszą uwagę. Nie możemy się jednak rozpraszać. Musimy wykorzystać jak najlepiej czas przewodnika. Idziemy zatem na Most Japoński, którego obraz został uwieczniony na banknocie 20 000 dongów wietnamskich.
Pół godziny później żegnamy się z Thanem (przewodnikiem). Czas na ZAKUPY!
Na początek musimy się posilić – zamawiamy typowe dania z Hoi An, czyli Cao Lau i 2 rodzaje pierożków. Dalej idziemy na targ, gdzie kilkoro z nas kupuje sobie skórzane klapki na wymiar. Już jutro będziemy mogli je odebrać!
Wieczór kończymy dalszym buszowaniem po sklepach i pozbywaniem się wymienionych jeszcze na lotnisku pieniędzy.
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."