Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Namibia 21.11-3.12.2024

Kierunek Cape Cross


26-11-2024

Swakopmund 

Odespani po wczorajszych przygodach, dzisiaj ruszamy na spacer po mieście. Już po drodze widzę, że mamy głód zakupów, wydłużamy chwilę pobyt w miasteczku.

Swakopmund jest tak kameralny, że udaje się nam zwiedzić główne ulice, a nawet muzeum, obowiązkowo idziemy na molo, a potem mamy jeszcze chwilę na zakupy. Obowiązkowo nabywamy buty ze skóry kudu.

W hotelu zbiórka i przed wyjazdem na północ zaglądamy do tutejszego marketu. A tam biltong, czyli suszone mięsko, gin z Namibii, suszone mango.

Zaopatrzeni i w przekąski i w prezenty obieramy kierunek Cape Cross.

Wybrzeże Szkieletowe

Pierwszy nasz przystanek to wrak starego statku, będący wprowadzeniem do historii Wybrzeża Szkieletowego. I my wysiadamy na plaży, robimy zdjęcia, ocean jest tu niby łagodny, ale po wysłuchaniu historii jak bezwzględnie rozprawia się ze statkami, budzi jeszcze większy respekt.

Lunch w lokalnej restauracji, kameralnej i bardzo smacznej. Mimo zapowiedzi przeciąga się trochę wydanie jedzenia, ale jest na tyle dobre, że czekamy z cierpliwością.

Wreszcie ostatni punkt programu przed nami.

Cape Cross

Cape Cross to miejsce, gdzie znajduje się wielka kolonia uchatek. Są ich tu niezliczone ilości. Niestety o tej porze roku jest tu też bardzo dużo młodych zwierzaków. Tylko co czwartej z nich uda się przeżyć, większość pada łupem szakali albo hieny, jeszcze więcej zostaje przygniecionych przez dorosłe uchatki. Trup ściele się gęsto, zapach rozkładających się ciał tych zwierzaków jest bardzo intensywny i specyficzny.

Nasz hotel dzisiaj stoi wprost na plaży, wszystkie nasze okna wychodzą na ocean. Część z nas wybiera się na spacer po plaży. Niestety i tutaj sporo martwych uchatek, woda przybiera i zabiera zwierzaki w głębiny.

Kominek do kolacji całkiem zasadny, robi się rześko.


Następny dzień


Pojechali i napisali: