Relacje z podróży ESTA Travel - ESTA Travel
Biuro Podróży ESTA Poznań

Malediwy 30.11-9.12.2024

Wyspa Dhigurah


01-12-2024

Lądujemy  w Male

Po długim, ale całkiem wygodnym locie bezpośrednim z Frankfurtu do Male, lądujemy w końcu na Malediwach!

Już widoki z okna, kiedy samolot podchodził do lądowania, dawały przedsmak tego, jak rajska jest to destynacja.

Po wyjściu z lotniska wystarczy... podejść do nabrzeża (lotnisko jest na wyspie) i wsiąść do odpowiedniej łódki, która wiezie nas na wybraną wyspę.

Płyniemy łodzią na wyspę

Nasza podróż miała trwać dwie godzina, a trwała ponad trzy, bo dosłownie 20 minut po odbiciu od brzegu okazało się, że łódka jest uszkodzona...

Resztkami mocy udało się nam dobić do Male, gdzie na nabrzeżu czekało już nowe śmigło silnika. Trzeba przyznać, że wymiana była błyskawiczna i mogliśmy ruszyć dalej. Podróż tego typu łodzią nazywaną tutaj speedboat nie należy do przyjemnych, a im większe fale, tym łodzią bardziej rzuca, więc załoga dwoi się i troi, roznosząc woreczki pasażerom z chorobą morską.

Nasza Dhigurah 

Wyspa, która będzie naszym domem na najbliższy tydzień do Dhigurah w Atolu Ari.

To lokalna wyspa - wąska i bardzo długa z charakterystycznym ogonem - długą na ponad kilometra łachą białego piasku.

Meldujemy się w hotelu, jemy lunch, potem czas na chwilę odpoczynku i odświeżenie i zabieram jeszcze grupę na spacer.

Oczywiście kierujemy się ku plaży, sprawdzić, czy kolor wody jest faktycznie tak turkusowy. Jest! Ale wskakiwać do oceanu będziemy dopiero jutro.


Następny dzień


Pojechali i napisali: