Estera Hess — podróżnik, traveler, pilot wycieczek zagranicznych, explorer, lingwista. Smakosz kuchni świata, amator sportów motorowych. Łowca przygód egzotycznych, ekspert w planowaniu indywidualnych wyjazdów zagranicznych. Doradca przy wyborze kierunku wakacji.
Zgodnie z przypuszczeniami noc nie była zbyt łatwa. Waliły fale, było gorąco. Jeszcze nie mamy doświadczenia, jak śpi się nam najlepiej.
Spróbujemy jutro zdjąć tropiki i obadać latające małe meszki i komary. Póki co jednak wyjście z namiotu z widokiem na piękny wschód słońca nad morzem to niesamowity początek dnia. Zaraz w ślad za zdjęciami naszego obozowiska o wschodzie ruszyliśmy do wody. Tak przyjemnej kąpieli możemy sobie pozazdrościć. Łagodne fale, wspaniały widok, idealna temperatura. Tak zaczynać dzień możemy codziennie.
Śniadanie już na stole. Pyszny własnoręcznie smażony chleb, serek, miód z Sokotry, a nawet nutella.
Najedzeni pakujemy swoje rzeczy, chłopcy zwijają obozowisko i ruszamy w drogę.
Nieopodal naszej plaży przy stolicy odwiedzamy szkółkę z sadzonkami drzew smoczych. Robi na nas wrażenie opowieść o tym, jak powoli te drzewa rosną i ile trzeba trudu, by je wysadzić w naturalnym środowisku. Przy okazji poznajemy z bliska drzewa butelkowe i kadzidłowce.
Na drodze spotykamy pana na wielbłądzie, chętnie przystaje i pozuje do zdjęć z nami.
Nad małym jeziorkiem, gdzie spontanicznie spotykamy dzieciaki zmierzające ze szkoły, rozdajemy cuksy, ale i dajemy piłkę do nogi. Radość wielka. Wszyscy zadowoleni.
Kolejny punkt programu to jedna z najpiękniejszych plaż w okolicy. Jesteśmy na zachodnim krańcu wyspy i wysiadamy w punkcie widokowym. Niektórzy z nas wspinają się na wielką górę skąd widać oszałamiający widok na całą okolicę, inni wybierają drogę wprost na plażę.
Za chwilę spotykamy się tu wszyscy, kolor wody i piasku, wielka płycizna nie do wiary, że są takie miejsca na ziemi.
Nie możemy nacieszyć się kolorami, tym, że wielka plaża jest tylko dla nas i przede wszystkim panoramą.
Kanasija to druga co do wielkości miejscowość na wyspie. Jest cudnie. Długi spacer do obozowiska pozwala nam obejrzeć ją bardzo dokładnie. Nasi kucharze już czekają na nas z obiadem, potem błogie lenistwo na matach pod prowizorycznym daszkiem. Chcemy przeczekać największy upał. Zajmujemy gotowe już namioty znowu wprost na plaży, przy czym dzisiaj będzie ciszej, bo to zatoka i jesteśmy z dala od wielkich fal.
Popołudnie zaplanowaliśmy na spotkanie z Abdullahem, który pielęgnuje tradycję życia w jaskini. Spotykamy się tu z rosyjską dużą grupą i musimy poczekać na swoją kolej, by nacieszyć się widokiem w ciszy i spokoju. Zostajemy zaproszeni na mini spacer po lagunie, małą przekąskę i wracamy, brodząc w wodzie ciepłej jak zupa, do siebie. Wracamy szybko, bo chcemy zdążyć na zachód słońca. Deser zabieramy ze sobą, mamy popcorn, świeże pączki z miodem i bez, a nawet frytki. Tylko tutaj spotkałam się z takim zestawem na podwieczorek, ale każdy ma coś dla siebie.
W obozie czekamy już tylko na kolację i po długim i dość ciepłym dniu powoli rozchodzimy się do swoich namiotów.
Wow, ale wrażeń!
Dzisiaj co niektórzy z nas zdejmują tropiki z nadzieją, że tak będzie przyjemniej. Okaże się jutro rano.
Niebo niesamowite, nigdzie na świecie nie sięga się gwiazd z tak bliska. Do tego egipskie ciemności, które tylko ułatwiają obserwację nieba.
"Chcieliśmy jeszcze raz wyrazić nasze zadowolenie z udziału w ekspedycji pod hasłem "Wielka włóczęga po Egipcie". Jest nam bardzo miło, że poznaliśmy się osobiście. Pełen szacunek za szeroko rozumiany profesjonalizm."
"Safari fantastyczne! Naprawdę super. Kierowca ekstra, park przepiękny, super warunki. Wszystkim nam BARDZO SIĘ PODOBA !!! Dziękujemy"
"Chcielibyśmy serdecznie podziękować za zorganizowaną wycieczkę do Apulii, a w szczególności podziękować Martynie za perfekcyjną opiekę i organizację. Udało nam się nawet wspólnie odkryć nieznany dotąd akcent polski w Apulii, więc w trakcie wyjazdu staliśmy się nawet odkrywcami. "
"Dziękujemy! Było bardzo bardzo bardzo trudno. To była dla nas najtrudniejsza rzecz w życiu. Wiatr był potężnie silny, wiele osób zrezygnowało. Generalnie bardzo dobra organizacja podczas trekingu jak i poza. Dziękujemy serdecznie za te niesamowite wakacje. Tanzańczycy to świetni ludzie. Świetnie przeżycie! "
" Wyprawa do Peru to była niesamowita przygoda, pełna wrażeń i wyzwań. Wracamy zadowoleni, z tysiącem zdjęć i głowami pełnych wspomnień. "
"Chciałam w imieniu całej rodziny podziękować za super safari. Kierowcę mieliśmy bardzo sympatycznego. Lodge tez była świetna. Wielkie dzięki!"
"Dziękujemy za wspaniały program, znakomitą oprawę - pilotka i przewodnicy, znakomicie dobranych uczestników (może to przypadkowa selekcja, ale wyszła znakomicie pomimo dużej rozpiętości wieku). I oczywiście za świetną organizację wyjazdu „ku chwale Ernesta Malinowskiego”. Świetny i program i godny polecenia! "
"Dziękuję Ci bardzo za ostatnie cudowne, dwie wyprawy. Spełniłaś moje młodzieńcze marzenia poznania Egiptu i zabrałaś mnie w przepiękne góry, o których śniłam przez ostatnie miesiące, pozwoliłaś mi uciec od stresu i pooddychać światem; wspaniały czas! Czekam z niecierpliwością na ciąg dalszy! "
"Właśnie wróciłam z drugiego wyjazdu z Waszym biurem w tym roku. Nie jestem osobą zbyt otwartą, opisując wrażenia i odczucia, ale nie mogę, nie wyrazić swojego zachwytu z tych pobytów. Jesteście niesamowicie profesjonalnym, rzetelnym biurem podróży. Już po pierwszym wyjeździe czułam się niesamowicie zaopiekowana, dopieszczona i zadowolona, ale pomyślałam, że to może przypadek, miałam szczęście, ale po drugim wyjeździe stwierdziłam, że to nie przypadek. Wy jesteście po prosu ŚWIETNI !!! Bardzo dziękuję za wspaniałe wakacje. Były to wyjazdy do Pauliny Młynarskiej, którą uwielbiam i na pewno jeszcze nie raz skorzystam z takich wyjazdów. Polecam biurko Esta Travel znajomym, bo wiem, że warto. Obserwuję Was w mediach społecznościowych i razem z mężem planujemy wyjazd z Esta Travel w jakieś ciekawe miejsce na Ziemi, może Azja ? Do..."
"Chciałabym bardzo podziękować za cudownie zorganizowany wyjazd. Wszystko było dopracowane i zapięte na ostatni guzik."
"Dzień dobry Pani Estero. Chciałbym bardzo podziękować za wspaniałą wycieczkę. Muszę przyznać, że Pakistan zrobił na mnie ogromne wrażenie. Cieszę się, że to akurat z Pani biurem i Anią "przetarłem szlak". Nie będę się rozpisywał na temat programu, hoteli itp. ponieważ Ania zna moją opinię na te tematy i na pewno Pani przekaże (nie było na co narzekać). Jeśli chodzi o Anię, to napiszę tylko, że z taką kobietą aż chcę się podróżować. Mam nadzieję, że to nie ostatnia wyprawa z Pani biurem. Jeszcze raz dziękuję za super spędzony czas. Pozdrawiam"
"Chciałam gorąco podziękować z możliwość poznania Madagaskaru. Wyprawa, choć trudna absolutnie niezwykła i niezapomniana Podróżowanie z Anią to czysta przyjemność; nawet w absolutnie ekstremalnych warunkach. Cieszę się bardzo z tego czasu i mam nadzieję, że niedługo znowu wyruszę z Esta Travel. Pozdrawiam serdecznie"
"Chciałabym serdecznie podziękować za wspaniałą keralską przygodę! Dziękuję za wszelką pomoc okazaną przed i w trakcie wyjazdu, dziękuję za wspaniałą opiekę pięknie uśmiechniętej, pomocnej i świetnie zorganizowanej Karoliny, dziękuję za inspirujące warsztaty z Pauliną w niezwykle urokliwym Kondai Lip. To był piękny czas!"
"Chciałbym podziękować w imieniu swoim i żony za super wycieczkę, najlepsza do tej pory, na jakiej byliśmy, wszystko dopięte na ostatni guzik. No i wielkie dzięki za Izę i super przewodników!"
"Serdecznie dziękujemy ESTA TRAVEL za zorganizowanie niesamowitej wyprawy do Ugandy. To była absolutnie niezapomniana przygoda, która przyniosła nam wiele radości, emocji i niezwykłych doświadczeń. Wszystko od samego początku było perfekcyjnie zorganizowane, od transportu, zakwaterowania w malowniczych klimatycznych loggiach, po sam program wycieczki. Doceniamy Pani pasję i zaangażowanie w organizację wyprawy wyjątkowej i niepowtarzalnej. Dopracowanie wszystkich szczegółów sprawiły, że była to podróż magiczna - komfortowa i bezpieczna. Jesteśmy bardzo wdzięczni. Specjalnie podziękowania dla Pani za wsparcie na samym początku podróży kiedy nasze bilety lotnicze raz za razem były anulowane, a my przerażeni… ale co źle się zaczyna, dobrze się kończy. Pani spokój był dla nas wybawieniem."